Czy Warto Jechać w Bieszczady?
Czy warto jechać w Bieszczady? To pytanie miłośnikom Bieszczadów może wydawać się zbędne czy wręcz nie na miejscu. Jest ono jednak często zadawane przez osoby jadące po raz pierwszy w życiu w te piękne strony. Ludzi takich przy tym z roku na rok jest coraz więcej. Nic w tym dziwnego – Bieszczady w dzisiejszym świecie pośpiechu, ciągłego pędu i pogoni za terminami oferują wszystko co potrzebne aby odetchnąć od zgiełku miast, znaleźć wewnętrzną równowagę i po prostu odpocząć.
My sami oraz nasi czytelnicy znamy chyba odpowiedź na tytułowe pytanie. Spróbujmy jednak wspólnie zastanowić się czy warto jechać w Bieszczady? Specjalnie na tę okazję stworzyliśmy naszą krótką i oczywiście jak zwykle subiektywną listę, która może stanowić odpowiedź na tak postawione pytanie. Mamy nadzieję, że przyda się ona wszystkim tym, którzy dopiero planują pierwszy wypad w te wspaniałe góry. Jak mówi jedno popularne powiedzenie ci, którzy byli tam chodź raz wrócą na pewno po raz kolejny. W Bieszczady jedzie się przecież tylko raz, a później już się tylko wraca….
#1 Górskie szlaki
Zastanawiając się nad tym czy warto jechać w Bieszczady nasze rozważanie wypada chyba zacząć od stwierdzenie co najbardziej przyciąga turystów w te strony. Wydaje się, są to górskie szlaki. Śledząc przeróżne strony internetowe oraz grupy dyskusyjne o tematyce bieszczadzkiej stwierdzimy, że są one pełne zdjęć górskich widoków, opisów ścieżek oraz górskich wrażeń. Wydaje się, że to właśnie one tak bardzo przyciągają tutaj co roku tysiące ludzi.
Trudno się temu dziwić. Bieszczady ze swoimi emblematycznymi szlakami na masywy takie jak Połonina Wetlińska, Caryńska, Tarnica czy Rawki słyną jako wymarzone miejsce wypoczynku dla amatorów górskich wędrówek. Góry te obfitują we wspaniałe, zapierające wprost dech w piersiach widoki. Szlaki są tutaj długie, męczące i nieraz bardzo strome. Wynagradzają jednak nasz trud niesamowitymi panoramami oraz możliwością obcowania z dziką i niemal dziewiczą przyrodą.
Bieszczady w sezonie pełne są piechurów. Latem przyciągają także swoimi niezwykłymi wschodami i zachodami słońca, które możemy podziwiać z połonin. Wspaniałe wrażenie robią też poza sezonem, kiedy to na szlakach jest mniej ludzi, może zdarzyć się, że w trakcie naszej wędrówki nie spotkamy dosłownie nikogo, a w trakcie wycieczki towarzyszy nam surowa zimowa czy jesienna aura. Niektórzy uważają wręcz, że to właśnie wtedy możemy odkryć prawdziwego ducha tych gór.
#2 Jezioro Solińskie
Czy warto jechać w Bieszczady? Ci, którzy przybywają tutaj dla górskich wędrówek na pewno powiedzą, że warto. Co jednak z tymi, którzy zamiast forsownych marszów wolą odpoczynek nad wodą i spacery wygodnymi alejkami kurortów oraz ośrodków wypoczynkowych czy turystycznych? Czy oni też znajdą tutaj cokolwiek dla siebie?
Takim osobom z pomocą przyjdzie Jezioro Solińskie. Okazuje się bowiem, że ten piękny zbiornik wodny położony w sercu gór sam w sobie stanowi wspaniałą atrakcję, dla której co roku w te strony przybywają tysiące turystów. Jezioro jest doskonałym rozwiązaniem dla wszystkich tych, którzy poszukują odpowiedzi na pytanie o to co robić w Bieszczadach z dziećmi, osób starszych czy po prostu tych, którzy preferują spokojniejszy odpoczynek. Zalew oferuje dziesiątki możliwości spędzania tutaj czasu. Do naszej dyspozycji będą rejsy stateczkiem, kajaki, rowery wodne, żaglówki. Do lokalnej tradycji należy też spacer po koronie tamy w Solinie czy wizyta w jednej z licznych tutaj restauracji czy barów.
#3 Historia Bieszczadów
Również osoby interesujące się historią, kochające zabytki oraz zwiedzanie miejsc świadczących o przeszłości naszego kraju mogą zastanawiać się czy warto jechać w Bieszczady? Będą one zadawały sobie pytanie czy Bieszczady mają do zaoferowania cokolwiek innego niż tylko górskie, piesze wycieczki oraz wypoczynek nad wodą? Okazuje się, że to właśnie takie osoby Bieszczady zachwycą być może najbardziej…
Dziać się tak będzie ze względu na niezwykle bogatą, złożoną i do dzisiaj trudną w ocenie sięgającą wiele wieków wstecz historię Bieszczadów. Okazuje się bowiem, że na ziemiach tych od dawien dawna współżyli ludzie wielu narodowości tworzący niezwykłą wprost mozaikę narodowościową i wyznaniową. Na fali zawieruchy dziejowej II wojny światowej i spowodowanych przez nią zmian doprowadziła ona niestety do tragedii wysiedleń z Bieszczadów rdzennej ludności, po których góry te opustoszały niemal doszczętnie. Po zamieszkujących te tereny niegdyś Bojkach pozostały jednak na szczęście liczne ślady.
Do dziś podziwiać możemy zatem bieszczadzkie cerkwie jak chociażby tę w Smolniku nad Sanem czy w Łopience. Do naszych czasów zachowały się także ślady dawnego życia w jednej z dziesiątek bieszczadzkich wysiedlonych wsi. Wśród tych magiczny miejsc, które możemy odwiedzić wiodą Krywe czy Tworylne. To właśnie tutaj w kępie drzew na górującym nad dawną wsią wzniesieniu odnajdziemy rozsypujące się ruiny cerkwi. To tu w gąszczu krzewów natrafimy na majaczące w zaroślach chylące się ku ziemi nagrobki dawnego cmentarza. To tu wreszcie staniemy na wypalonym cerkwisku i zadumamy się nad okropnościami historii.
#4 Bieszczadzkie atrakcje
Jeśli kogoś nadal nie przekonały wyżej przytaczane argumenty i wciąż zastanawia się czy warto jechać w Bieszczady to czas na wspomnienie o bieszczadzkich atrakcjach. Góry te wszak to miejsce, gdzie nie będziemy się nudzić nawet gdy pada deszcz. Każdy znajdzie tu coś dla siebie, a miejsc wartych odwiedzenia nie starczy z pewnością na jeden wyjazd.
Jeśli nie chcemy chodzić po górach, nie dla nas wylegiwanie się nad wodą i nie interesuje nas historia wówczas możemy odwiedzić jedno z kultowych bieszczadzkich miejsc. Zjeść możemy w legendarnej restauracji Siekierezada w Cisnej, piwo wypić lub kupić w trakcie zwiedzania lokalnego browaru Ursa Maior, pochmurny dzień spędzić na pływalni w Lesku, a słoneczny zakończyć przejażdżką kolejką leśną, bądź na drezynach rowerowych. W Bieszczadach nie da się nudzić!
#5 Przyroda
Ostatni, ale wcale nie najmniej ważny, argument, który musimy naszym zdaniem wziąć pod uwagę gdy zastanawiamy się czy warto jechać w Bieszczady to wielokrotnie już przez nas opisywana wspaniała bieszczadzka przyroda. Jak wielokrotnie to już podkreślaliśmy jest ona tym co sprawia, że odwiedzając to samo miejsce nieraz dosłownie w odstępach 2-3 tygodniowych czujemy się jak byśmy byli w zupełnie dla siebie nowej okolicy. Bieszczadzka przyroda oszałamia różnorodnością, dzikością, bujnością i przede wszystkim swoją zmiennością.
Bieszczady wiosną to ciemna jeszcze, ledwie widoczna zieleń. To małe pączki listków trudne do dostrzeżenia gdzieniegdzie na szarych nadal gałązkach. To wszędobylskie mgły snujące się w dolinach i morza kaczeńców w rowach przy drogach. Lato to z kolei jaskrawa zieleń, która aż kłuje w oczy. Zielone jest tu absolutnie wszystko – łąki, lasy, połoniny. Urozmaiceniem są zółte i fioletowe kwiaty, łąki pełne owadów, codzienny skwar. Jesień, przez wielu uważana za najlepszy okres na wizytę w tych stronach, to istna orgia kolorów. Góry zdają się płonąć od wszystkich odcieni żółtego, czerwonego… Zbocza wyglądają tak jakby jakiś malarz upuścił paletę z farbami i wylały się one na bieszczadzkie wzniesienia i doliny. Zima zaś to krótkie dni, pustki na szlakach, wszechobecna szadź, śnieg, wiatr i pustkowie – wędrując wtedy w górach mamy wrażenie przebywania w bajkowej krainie lodu.
Czy warto jechać w Bieszczady?
Po wszystkim co napisaliśmy powyżej odpowiedź na pytanie o to czy warto jechać w Bieszczady chyba nasuwa się sama. Można powiedzieć, że nasze zdanie na ten temat opisujemy w tworzonym dla Was od już dość dawna blogu o Bieszczadach. To właśnie na jego łamach staramy się dzielić z Wami naszą wielką pasją i fascynacją jaką obudziły w nas te niezwykłe góry.
Wszystko zaczęło się od historii Bieszczadów, która urzekła nas swoją złożonością, stopniem skomplikowania oraz tym, że pozostawiła po sobie tak wiele niezwykłych, możliwych do odnalezienia do dzisiaj śladów. Co kilka tygodni gnaliśmy więc w góry aby tak ze starymi, wygrzebanymi w archiwach mapami w rękach przemierzać nieistniejące dziś wsie, badać dawne ustawienie budynków, szukać pozostałości po żyjących tu niegdyś ludziach. Dość szybko zainteresowaniem tym postanowiliśmy się dzielić na łamach stworzonych w tym celu Naszych Bieszczadów i okazał się to strzał w dziesiątkę, a grono naszych czytelników zaczęło rosnąć w niesłychanym wręcz tempie. Po wielu rozmowach z nimi zdaliśmy sobie sprawę z tego, że Bieszczady oferują tak wiele, że o każdej z tych rzeczy należałoby napisać choćby parę słów. Jako, że dla wielu turystów Bieszczady to nie tylko ich historia ale także góry, atrakcje i potrzeba bardziej praktycznego spojrzenia na ten cudowny zakątek naszego kraju rozpoczęliśmy tworzenie serii naszych poradników. Tak powstały artykuły o tym jak wybrać mapę Bieszczadów, które bieszczadzkie szlaki są najpiękniejsze, jak dojechać w Bieszczady i co tam jeść, czy o tym jak wybrać idealny domek w Bieszczadach. Artykuły te przyciągnęły jeszcze większą ilość fanów i czytelników bloga. Dzisiaj jest ich już niemal 50 tysięcy, a odpowiedzi na pytanie o to czy warto jechać w Bieszczady wydaje się pytaniem retorycznym…